Broń Radom
Broń Radom Gospodarze
0 : 1
0 2P 1
0 1P 0
SEMP Ursynów
SEMP Ursynów Goście

Bramki

Broń Radom
Broń Radom
Stadion Broni , N9
80'
Widzów: 40
SEMP Ursynów
SEMP Ursynów
Nieznany zawodnik

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Broń Radom
Broń Radom
SEMP Ursynów
SEMP Ursynów
Brak danych


Skład rezerwowy

Broń Radom
Broń Radom
SEMP Ursynów
SEMP Ursynów
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Broń Radom
Broń Radom
Imię i nazwisko
Marcin Krzosek Trener
SEMP Ursynów
SEMP Ursynów
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Broń Radom

Utworzono:

15.05.2016

Trzeciej porażki z rzędu doznali podopieczni Marcina Krzoska w meczu 9 kolejki rozgrywek Ekstraligi.To nie były tak złe zawody w wykonaniu naszych chłopców jak wskazuje wynik. Wygrał zespół z Warszawy dzięki wspaniałej konsekwencji i organizacji gry. Do meczu przystąpiliśmy bez dwóch podstawowych "armat" w naszej drużynie: Konrada Stańczyka i Wiktora Żurka,którzy zmagają się z urazami. Pierwsza połowa naszego zespołu bardzo dobra gra, ale tylko do szesnastego metra.Bardzo fajnie to wygladało,brakowało tylko postawienia "kropki nad i" w postaci zdobycia choćby jednej bramki.Semp bardzo mądrze grał defensywnie i czyhał na kontry,ale nie udało im się do przerwy zadnej groźnej przeprowadzić. Cięzko było Nam stworzyć klarowne sytuacje,ale próbowaliśmy po stałych fragmentach i strzałach z dystansu. W 4minucie Kamil Kumoch z 23 metrów mocnym strzałem próbuje zaskoczyć bramkarza przyjezdnych,ale ten parujepiłkę na poprzeczkę, w 20 minucie po rzucie rożnym Patryk Weglicki przenosi piłkę nad poprzeczką o pół metra i to samo robi w 40minucie w jeszcze bardziej dogodnej sytuacji kiedy do bramki ma ledwie 3-4 metry.Niestety spudłował. Druga połowa bardziej wyrównana przez pierwsze 20 minut, gra toczy się głównie w środku pola. Po tym czasie osiagamy delikatną przewagę optyczną,ale wszelkie nasze akcje gaszone są przez rywali,którzy znakomicie wybijają Nas z rytmu i świetnie organizują się w grze obronnej przez co mamy problem ze stworzeniem sytuacji podbramkowej. Raz jeden zbyt duża liczba zawodników z Ursynowa zapędziła się na naszą połowę i po naszym przechwycie Kamil Kumoch znakomicie prostopadłym podaniem uruchomił Łukasza Hebdę i ten wyszedł sam na sam z bramkarzem,ale naciskany przez obrońców w trudnej sytuacji nie umieścił niestety piłki w siatce. W 65 minucie goście przeprowadzają wzorowy kontratak i obejmują prowadzenie. Bramkę zdobywa "Opel". Dwie minuty później bliźniacza akcja Sempa ale tym razem nie trafiają w bramkę. Do końca meczu próbujemy odrobić straty ale czegoś brakuje Nam pod bramką. Szkoda kolejnych straconych punktów bo dziś wygrywając postawilibyśmy Warszawian w bardzo trudnej sytuacji w tabeli. Niestety się nie udało. Teraz czeka naszą druzynę wyjazd do Brwinowa,który jest piekielnie groźny na swoim,specyficznym boisku. Tam już trzeba się przełamać i zdobyć 3 punkty (http://bronradom2000.futbolowo.pl)

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości